To, czego mieszkańców Europy Środkowej dusza pragnie

Z wiaduktu na Zakopiance, w Myślenicach, widoczne były równocześnie dwa punkty z kebabem, nawet po zmroku! Jeden mieścił się w budynku z różnorodnymi lokalami, drugi zaś, niniejszym recenzowany «Istambuł Kebab» – w budynku myślenickiego dworca autobusowego, od strony peronów.

IMG_20190404_202710

Do spróbowania kebabu zachęcał nie tylko jaskrawy napis, ale też eleganckie otoczenie, chorągiew, oraz schludne wnętrze, ukazujące się zza przejrzystej witryny, ozdobionej zdjęciami jadła. W dniu degustacji, 4 kwietnia 2019, przy dwóch belach: wołowiny i drobiu, niezwykle mocno pachnącego rozmarynem podczas pieczenia, uwijało się dwoje pracowników różnej płci. Obsługiwali oni klientów sprawnie, choć wyglądali na znużonych pracą za ladą w gastronomii.

 

Przy kasie dostępne były: plastikowe sztućce, papierowe chusteczki, cukier w torebkach oraz, co wartościowe dla mieszkańców Europy Środkowej – ostra papryka, której można było sypać tyle, ile tylko dusza zapragnie! Płatności dawało się dokonać kartą lub gotówką.

Recenzowany kebab zamówiono jako: w bułce, wołowy i z sosem ostrym. Ekspedientka zapytała bowiem: „Sos łagodny, średni, ostry?”. Cena za ów posiłek wyniosła 12 PLN. Co ciekawe, papryka w proszku do samodzielnego umieszczenia w daniu, nie była jedyną tego typu atrakcją. Kompozycję zwieńczono grubo zmieloną, ostrą papryką, z kawałkami skórek i pestkami, co spotyka się z rzadka.

IMG_5001
Wprawne oko smakosza dostrzec powinno wspomnianą wyżej paprykę!

IMG_20190404_203617

Poniżej, o reszcie składników:

Umieszczono je w okrągłej, płaskiej bułce, przypominającej podpłomyk, o nieznacznie, acz zadowalająco chrupkiej skórce, pokrytej na zewnątrz mąką. Pieczywo posmarowano ostrym sosem i wyłożono: delikatną, białą kapustą i mięsem wołowym. Poszatkowane kawałki liści pokryte zostały białym, łagodnym i bardzo słodkim sosem, zaś wołowinę – ostrym, paprykowym. Posiadał on stopniowo narastającą pikanterię i lekki, octowym posmak, zdominowany jednakże przez smak właściwy dla składnika głównego przedstawianej polewy. Choć sosu łagodnego było odrobinę zbyt wiele i znacząco wpływał na odbiór przez kubki smakowe całości dania, pokrył on jedynie kapustę, niemalże nie dotykając mięsa, skrojonego w, średniej grubości, krótkie i doskonale wypieczone paski, ukazujące drobne zmielenie surowca. Oba główne wkłady nie mieszały się, jednak poprzez pionowe ustawienie granicy między wspomnianymi, można było nabierać je widelcem osobno, równocześnie, lub wymieszać. Przewagę objętościową posiadło mięso, co korzystnie wpływa na ocenę kompozycji.

Na szczycie ułożono plastry czerwonej cebuli, świeżego ogórka oraz pokaźne kawałki pomidora. Rośliny te zachowały soczystość i właściwą sobie sprężystość. Choć dodatki były niezwykle typowe dla polskiego kebabu, to urozmaicały smak. Wielkość dania określić wypadałoby jako średnią.

IMG_4996
Soczyste dodatki;

Co następuje w sprawie punktacji:

  1. Mięso – 4
  2. Sos – 3,5
  3. Pozostałe składniki – 4
  4. Wielkość i kompozycja – 4
  5. Obsługa i atmosfera – 3

iloczyn cząstkowych zaś, to 672.


Dodaj komentarz